KONkretne odzywki
isbjorn
czasami spotykam ludzi którzy wyjątkowo mnie denerwują a i czasami dokuczają :lol:jak pozbawić ich uśmiechu :?:
wczoraj wpadłem na bluzgacza i jest nieźle ale troche dziecinnie
Umieszczajcie w tym temacie konkretne odzywki które na zawsze zostaną wam w pamięci
a waszemu wrogowi do konca życia zostaną w piętach :lol: ( mogą być inteligentne albo wiesniackie byle były śmieszne)
pozwolicie że ja zaczne :
"Jestes zgwałconym w d*pe przez stado bezpańskich psów z podwórka tłustym wieśniakiem"
Po 1: Konkretne a nie kąkretne
Po 2: Troche bezsensowny temat
Po 3: Twoja odzywka nie jest śmieszna tylko dziecinna :? Wkurzają mnie tacy ludzie mocni tylko w gębie. Wkurza cie ktoś? To wyskocz z nim i pokaż że jesteś silniejszy psychicznie/fizycznie a nie rzucasz bezsensownymi tekstami.
Po 4: Nie chce mi sie myśleć więc tylko krótki dzialog jakby to u mnie wyglądało:
- Jestes zgwałconym w d*pe przez stado bezpańskich psów z podwórka tłustym wieśniakiem
- Nie a ty? :mrgreen:
Zgadzam sie z powyzszym postem :!: :-D Ten tekst nie jest wcale smieszny :dno: i po co wogole bylo taki temat zakladac
Ogólnie, bardziej kogoś zdenerwujesz, odpowiadajac mu spokojnie i inteligentnie na wszystkie jego zaczepki... najlepiej nie używać przekleństw ani żadnych zwrotów rodzaju "Ty ***" , "Ale z Ciebie ***" :) Po prostu osobnik próbujący Ci pojechać ... jest nastawiony na to, ze będziesz mu oddawał w ten sam sposób - zaskocz go :)
A jeśli koniecznie chcesz komus pojechac ... to tez mozesz zrobic to w bardziej cenzuralny i konstruktywny sposób niz zwykłe rzucanie mięchem:
Miałeś cięzkie dzieciństwo - łóżeczko pod prądem i klocki przybite do podłogi.
Jakby moj pies miał taką twarz jak Twoja, to ogoliłbym mu zadek i kazał chodzić tyłem.
Jak byłes mały to byłeś taki brzydki, ze matka przywiazywała Ci kiełbasę do szyi zeby chociaz psy sie z Tobą bawiły.
Po urodzeniu matka przez 2 tyg dotykała Cie patykiem bo nie wiedziała co to jest.
Ale mimo wszystko nie polecam ... najlepiej nie odpowiadac agresywnie na zaczepki - na spokojnie, z pomysłem... w koncu tamten się zdenerwuje ...
A jak to będzie uparty kretyn to cóż ... Puma napisał instrukcje :]
a ja mam jedno fajne :
Umiesz patrzeć ?? To patrz sie zd*pić !!
Działa zawsze ... nawet na "kanarów" w busie ;p
Puma
a mnie wkurzaja wiesniaki ktore od razu chca sie bic :evil:
jak sie twoja stara schyla to jej jajca widac :-D
w rzeczywistych kontaktach to rowniez nie polecam ale...
...jak sie dawno temu na czatach siedzialo z kumplami to tak sie gasilo kolesi co sie za mocno rzucali hehe :twisted:
Puma
a mnie wkurzaja wiesniaki ktore od razu chca sie bic ja już się trafi na takiego, to sztuką jest tak zagiąć gadką kolesia, aby nie wiedział o co chodzi(zmieszać go, ale nie chamsko w stylu
jak sie twoja stara schyla to jej jajca widac )
to co mówimy świadczy TYLKO o nas i jacy jesteśmy
Puma
a mnie wkurzaja wiesniaki ktore od razu chca sie bic
ja już się trafi na takiego, to sztuką jest tak zagiąć gadką kolesia, aby nie wiedział o co chodzi(zmieszać go, ale nie chamsko w stylu W sumie mi tu chodziło o inny przypadek: koleś robi sie wielki boss, przy laskach to mega cfaniak itd. a mocny tylko w gębie, obgaduje za plecami a jak przychodzi co do czego to lama/tchórz/słabiak(niepotrzebne skreślić) jakiś mało. Tacy ludzie mi działają na nerwy jak nie wiem co. A jakby mi jeszcze rzucił jakimś tekstem to już wogóle. Chyba pozbierałby swoje zęby w obrębie kilometra :twisted:
[ Dodano: Sro 23 Lis, 2005 18:16 ]
Jeszcze jedno nawiązanie do cytatu :)
Umiesz patrzeć ?? To patrz sie zd*pić !! Sytuacja prawdziwa:
Jedzie autobusem, wchodzi kanar, sprawdza bilety, doszedł do kolesia no i wychodzą z autobusu i tam dialog:
Kanar: No i co teraz robimy?
Koleś: Nie wiem jak pan ale ja sp*****am
i w nogi :mrgreen:
]Sytuacja prawdziwa:
Jedzie autobusem, wchodzi kanar, sprawdza bilety, doszedł do kolesia no i wychodzą z autobusu i tam dialog:
Kanar: No i co teraz robimy?
Koleś: Nie wiem jak pan ale ja sp*****am
i w nogi
Zawaliste :lol:
a to opwiadał mój ksiądz....
(siedmiolatek do sześciolatka)
- ej a ty walis konia ??
- ja nie ale dziadziu duzo bił
:lol: