czyszczenie chłodnicy
isbjorn
nie wiedziałem gdzie to umiescic wienc umiesciłem tutajjak moge wyczyszcic chłodnice ze szrotów w srodku bo na zewnątrz wiem ale w srodku to nie wiem :P
Było 2 razy na forum o takich sposobach. Oj nieszuka się nieszuka- wyjście jest proste 75% octu z 25% wody i do tego kwasku cytrynowego aż do uzyskania roztworu nasyconego (czyli do momentu aż zacznie się osadzać na dnie nierozpuszczony).
Wlewasz i po pól godzince masz czysto jak... bardzo czyto.
Taki drin spokojnie poradzi sobie ze wszystkimi nalotami, rdzą, a nawet farbami, klejami (nie wszystkimi oczywiście) i resztą syfu.
Uwazaj tylko bo jak zaczniesz się w tym pluskać to puźniej zajebiście skóra pęka, a do tego smierdzi.
własnie mój brat tak zrobił i tylko wierzch sie wypłukał bardzo ąłdnie ale w srodku jest syf
Nobo tym się niepolewa, tylko robisz sobie tego powiedzmy z 5 litrów i zanurzasz całą chłodnice- niema bata, jeżeli to niezczyści rdzy to żadne "domowe metody" niepomogą.
Ja u siebie wyczyściłem naprawdę BARDZO zasyfiałą chłodnicę.
Kamix do srodka , moze Cilit lub inny odrdzeiwacz , na wierzch ocet i polerka
Hmmm a wiecie jak ja wyczyściłem brudasa od środka?? przepuszczałem przez pół dnia ocet... kwasku cytrynowego nie dodawałem... może błąd to był ale zrobiłem tak że podłączyłem chłodnicę pod pompkę i cały czas pompowała ocet prze chłodniczkę... dużo syfu wyleciało... naprawdę... - oprócz składu roztworu ważny jest sposób - chłodnica musi być przepłukiwana a to że roztwór sobie postoi to nic nie da...
zrobiłem jak ty mówiłes v!0d
no i zchodziło ale nie całkiem no to spróbowałem jak mówił Kyniek
no i srodek i nazewnątrz jest czysto
thx za porady
polecam kreta do rur - tylko ostroznie na oczy i usta
oczywoscie przeplyw najwazniejszy - polecam cisnienie z kranu - ale naprade ostroznie na oczy
Hmmm nie jestem pewien czy kret to dobry pomysł - przedewszystkim trzeba podkreślić że kret bez dodatku ALUMINIUM czytałem na forum xxxxx.pl że kolo czyścił kadeta kretem i już nie miał kadeta....
kret - czyli w zasadzie soda kaustyczna - nie jest najlepszy - bo szybciej trawi cyne z lutow niz kamien w chlodniczce
lepszy juz jest goracy ocet
arthx
przesadzacie
nie wiem o jakiego kreta wam chodzi ,chyba o tego w proszku
a ja mam takiego fajnego w zelu i cyny nie trawi :D
hmm ,moze zle sie wyrazilem ,bo ten zel kretem sie nie nazywa ,ale sluzy do tego samego
czyscilem nim juz sporo elementow samochodu i jeszcze nic nie zezarlo ^^
Ach! i wszystko jasne! A czy mógbyś podać dokładną nazwę?? i gdzie kupiłeś - AGD/stacja benzynowa czy gdzie indziej?
U mnie się takie rzeczy kupuje w spożywczaku pod blokiem :lol: nazwy niepamiętam, ale kiedyś reklamowali ten środek i podkreślali własnie to ze usówa zatory i niejest taki niszczycielski jak kret.
bede w domu to zobocze jak sie to nazywa ,teraz pamietam ze jest czerowe :D
moze nie jest niszczycielskie dla powierzchni ale do oczu i innych sluzowek nie radze stosowac :P
Cilit usuwa kamień i rdze hahaha :lol:
kostki toaletowe ponoć również
cilit nic nie daje na noc zostawielm go w chlodcniy a potem plukalem ja rano dosc dlugo :) , znacznie lepsze rezulaty daje ocet :)
ale na zewnątrz bardzo ładnie działa :) wyczyściłem nim żuka kupionego od Limaka :D jednak udało mi się ją ząłatać :) Cilit bardzo ładnie miedź wybłyszcza - przed sprzedarzą przemywam cilitem bloki wodne i wyglądają jak świerzo po polerowaniu :)
A wewnątrz jak najbardziej ocet - tylko że niech krąży bo nie wystarczy nalać i by stało - lepiej pompkę podłączyć...