co jest grane z tymi pamiatkami?
isbjorn
dziwna sprawa mam pamieci firmy Kingmax 433/400 MHz i plyte glowna abit NF7-S v2.0 i wgrany najnowszy bios 1.9 i mam nastepujacy problem procesor chodzi mi bezproblemu na fsb 333 oraz na 400(po powyzszeniu napiecia) natomiast pamieci nominalnie nawet na 400mhz nie chca chodzic tz. podczzac instalki systemu wywala sie a jak odpale ustawienia na 400 juz po instalacji systemu to potem w ciagu 10min resetuje mi sie komp? i sie zastanawiam czy to jest wada pamieci (czy oddac je na gwarancje) czy poprostu te pamieci "nie lubia" sie z ta plyta glowna a moz poprostu pamieci powinny byc w innym slocie ? teraz mam w 2 macie jakies rady dla mnie? (a wlasnie oczywiscie timingi sa ustawione na standardowo jeszcze nie ustawialem ich: ))Jeśli zmiana banku pamięci nie pomoże, czyli zmiana slotu DIMM to ja bym wziął je póki możlowe na gwarancję. Sprawdx jeszcze Prime95 jak to wygląda, czy nie powoduje errorów.
dobra sciaglem go jzu sobie ale jak sie go odpala bo on cos tam jakies bledy na dzien dobry mi wywala ze sie polaczyc nie mzoe czy cos w tym stylu;)
dobra zmiana bankow nic nie pomogla natomias podwyzszylem napiecie z 2.6v na 2.7v (wyczytalem w specyfikacji ze tam jest +-0.1v ale dziwne ze automatycznie wykrywa sobie 2.6 a nie 2.7) i narazie dziala ale czy tak byc powinno z tymi napieciami? bo nie wiem czy nie wymienic tych pamieci ? co o tym sadzicie?
u mnie plyta zaniza vdimm bardzo. po ustawieniu 2.53V mam 2.42V. dopiero jak ustawie na 2.6x to mam 2.58 chyba. moze to z tego wynikac