Zbyt niskie napiecie?
isbjorn
Wlaczam kompa uradowany ze juz lekcje zrobilem, i co widze ?? napis ze nie moze zabutowac z tego uzadzenia, no dobra reboot i jakies dziwne stukanie, cos jak dyskietka lub dysk. dalej sie komp nie wlacza.Odkrecam wszystkie elementy (proc pamiec) bo mysle ze moze dysk sie nie wyrabial? ale czemu przeciez tak dzialal juz z 1/2 roku (fsb 115 bylo tak dla scislosci)
Wylaczam z zasilania po 30s podlaczam i wsio dziala, dokladana naliza biosu ale tam all ok. No dobra wylaczam i wychodze z domu.
Przychodze turn-on i jakie stukanie, sprawdzam w biosie ze napiecia sa takie:
3,3 - 3,4 ok
V core 1,51 ok
-12 - -12,10 ok
i teraz zaczynaja sie perelki
5 - 4,2!!
+12 - 10,45!!
Teraz komp ruszl ale jak nie bylo w biosie asusa w hardware monitor nic na czerwono z napieciami. Ale czmu dysk nie dzialal?
Jeszcze w stanie kiedy nie startowal za 2 razem z dyskietki systemowej wystartowalem i znikla partycja C:!!!!! kpina
A teraz jest :) jak widac
Speed Fan po
kazuje ze smart tego dysku WD jestw jak najlepszym pozadku, mam jeszcz sesagata i on jest juz troszke starawy i jego parametry nie sa najlpesze i smart tez jego wydajnosc nisko ocenia ale wszystkie parametry ma w normie, zreszta go wylaczylem w biosie jak sie cudowanie zaczelo
Czego to moze byc wina?
Mam bios x86 Tweeaked TUSL2-C 1011 v1.0.11
mi sie zdaje ze stukanie to z dysku ale trzeba to na 100% weidziec wieoc wylacz flopa (ktos tego jeszcze uzywa ??)
a jak dysk to zle sypie sie
12v z tego co wiem jest uzywane do zasilania mechanicznych części komputera, więc moze dlatego dysk nie startuuje. Jak masz mozliwosc to sproboj na innej zasiłce
to napewno byl ten WD, jak mu sie przysluchalem potem.
A moze byc tak ze przy starcie dostal za duze napiecie - zasilacz nie wyrobil bo to tylko 300W i powstawaly jakies bledy na dysku i do tego niskie napiecia sie nalozyly i tak wyszlo?
raczej odwrotnie, dysk Ci padł, i pociagnął za soba zasiłkę, musiało byc jakieś dociążenie zasilacza na dysku (dysk jest zasilany napięciami +5 i +12, dlatego obnizyły sie napięcia, to że zasiłka nie padła zawdzięczasz ogranicznikowi prądowemu w zasiłce, przy następnych takich okazjach odłacz fizycznie dysk od zasilacza a nie w biosie, to nic nie daje, komp nie startował, bo dla niego brakło juz pradu, płyta tez bieze te napięcia.
chodzilo o to ze dysk startowal ale tak w kolko nie mogl wystartowac. a napiecie na zasilce coraz nizesz sie robia od ponad 1/2 roku i te stany co podalem to sa najnizesz spotykane, a teraz na przyklad jest +10,8 i 4,8 ale na starcie bylo 10,7 i 4,3 tylko ze jak juz komp pzrejdzie faze bootowania to pojdzie. Dla mnie to 99% zasilka do wymiany.
BTW: asus wybredny jest jezeli chodzi o nie sprawny dysk, zwlaszcza primary, a jak by byl nie sprawny to by go shaltowal na samym poczatku.
Sprobuj odłaczyć wszystkie napędy FDD, HDD CDROM itp, uruchom kompa i sprawdź napięcia, jesli bedzie mało to zmień zasiłke zanim spali całego kompa, ale jesli bedzie OK to podłaczaj kazdy naped pojedynczo i sprawdzaj po którym napięcie się obnizy, ale z tego co piszesz ostatnio chyba masz rację że siada zasiłka
no i tak zrobilem, tylko ze zostaly flopy, ale one nic nie ciagna a nie chcialem jzu sie tam gleboko babrac :)
a wiec tak:
bez napedow
4.56
11.26
po pdlaczeniu kolejno napedow takie same wartosci, ale po dluzeszy wylaczeniu z pradu znowu takie same czyli ok
po podkreceniu do stanu z opisu
4.56
11.29 - to jest ciekawe ;)
asus prob pokazuje 10.7 ale z biosu bardziej wiarygodne, ale nie umniejza to faktu ze tego feralnego dnia w biosie byly takie wyniki jak w 1 poscie.
Narazie zasilka sie uchronila ale jej juz w planach upgardowych :)
Rozumiem że wszystkie wskazania to z biosu lub z programu, nie dysponujesz miernikiem :?:
Miernik jest bardziej wiarygodny, fakt ,ze wszystko wskazuje na zasiłkę 11,29, to za mało, dopuszczalne odchylenia to -5+10%
Jest jeszcze taka mozliwość, że zasiłka dobra a wali płyta główna, konktretnie zasilacz płyty, ale to już do sprawdzenia poprzez podmiane zasiłki lub mobo, zyczę powodzenia
ale nie zwlekaj z wymiana bo jak zasiłka padnie tak, że napięcia pójda w górę to masz kompa całego do wymiany, ostatnio słysałem że codegeny teraz mają tendencję walic się tak, że nic nie daja na wyjściu i to jest dobre, bo komp nie siada, ale już widziałem kompa gdy padła zasiłka i dała za duże napięcia P42,8 i cały srodek łacznie z HDD poszły do kosza.
mowe ze to na 99% zasilka bo niedwano mialem ecs-ka i tam napiecia byly zblizone do tych teraz