ďťż

WYCISZANIE PC

isbjorn

mam pytanko: czy ktoś z uczestników forum wyciszał obudowę kompa tekturą falisą?????!!!!!! :?: :!:



mam pytanko: czy ktoś z uczestników forum wyciszał obudowę kompa tekturą falisą?????!!!!!! :?: :!: a co to za tektura :shock: ja wyciszałem kiedys zwykłą taką z pudełek :) troche wycinania było... 2 wentyle, jeden z przodu wdmu****ący i jeden z tyłu wyciagający powietzre i było cicho :)
po co tak właściwie wyciszasz PC

po co tak właściwie wyciszasz PC 1. ponieważ, ktoś może nie lubić hałasu
2. jeżlei siedzisz dużo i długo przed kompem, który jest głośny to jest to uciążliwe
3. niektózy mają kompy jako serwer, wiec chodzą 24/7 a weź spij przy głosnym kompie
4. dla własnej satysfakcji


jak nie lubi hałasu to niech sobie kupi celerona 400 i zabetonuje komputer w bloku cementu. może sobie narysować jakieś kwiatki, żeby było ładnie
Jednym z lepszych materiałów do wyciszania jest wata szklana (nie polecam dotykać bez rękawiczek ze wzgledu na straszliwy ból palców).
Innym (bezpiecznym) materiałem, który jej dorównuje jest bawełna (100%) Możesz wyciągnąć z szafy kilka starych koszulek i zrób ze trzy warstwy (niech będą obrócone o ok.30 stopni). Lepiej działa, jak taka mata nie jest naciągnięta. Jeżeli nie chce Ci się paprać, to możesz wyjąć coś z głośników (starego typu). Tam stosowało się wygłuszenia.
Jest jeszcze jedno fajne rozwiązanie. Kup na złomie wygłuszenie (masa bitumiczna pokryta filcem) od malucha 126p (takie grube,czarne za oparciem tylnego siedzenia) i wytnij z tego potrzebny kształt. Powinno działać.

jak nie lubi hałasu to niech sobie kupi celerona 400 i zabetonuje komputer w bloku cementu. może sobie narysować jakieś kwiatki, żeby było ładnie to miałbyć żart :?: :shock:

a co to za tektura :shock: ja wyciszałem kiedys zwykłą taką z pudełek :) troche wycinania było... :shock: i to działało ?? to śakaś gruba tektura była :wink:
a co z matami? poza tym, ze sie grzeje bardziej. Czy jest jakas opcja nie podnoszaca temperatury w srodku?
czy trzeab cos takiego kupic:
https://pc-tuning.pl/GetPixResized.php?id=174
Ostanoio też wytłumiałem kompa tekrurą (pudełko od TV). Efekt był gówniany, nawet niewarto nad tym myśleć :( Później wyciągnołem z głośników taką grubą (4cm) gąbkę i nią powykładałem kompa. Efekt był bardzo fajny ale tylko wtedy kiedy bebechy były szczelnie pozatykane (tzn. wszystkie dzióry od wiatraków też musiałby być obudowane). No niestety przy takiej konstukcji to na dużym miedzianym kulerze, duron 1 rozgrzewa się do 50 *C w niecałe 3 minuty, i temperatura ciągle rośnie więc też szjkoda się w to bawić. Kiedy otwory od kulerów są otwarte hałas jest niewiele mniejszy. To tyle. narazie
tak to miał być żart, uważam, że najlepszym sposobem jest sposób Skibka, nawet czytałem o tym w jednym z czasopism, oto zalety waty szklanej:
- niepalna,
- niehigroskopijna i niekapilarna,
- nie jest pożywką dla bakterii i grzybów,
- chemicznie neutralna: nie powoduje korozji stali, miedzi i aluminium,
- bezwonna.
jej koszt to około 5.55 PLN za metr kwadratowy

Ostanoio też wytłumiałem kompa tekrurą (pudełko od TV) ja też takim kartonem robięłm i był efekt :!: z tym, że miałem wycięte kwadraty na oba boki (dokładnie i szczelnie) i na tył.
A mojego kompa łychać z drugiego końca chałupy(20m).Czekam aż kumpel do bratu do wyrzeźbienia kość miedzianą,układ do chłodzenia mam-brak tylko kości,ale trwa to już prawie rok.PS.Jak ktoś zna w Wawie Frazernika,który by wyrzeźbił kanaliki niech napisze.Za cholere znaleść nie mogę,a anim tamten tą kośc przekaże,to mi pompka spruchnieje :-D
"ja też takim kartonem robięłm i był efekt "
Nie no efekt jakiś tam był, ale taki ze niewart zachodu. Chałas wcale nieprzestał być męczący i bez dokładnego wsłuchiwania się niebyło wyraźnej różicy między kompem przed i po operacji. Pewnikiem dlatego że najbardziej chałasuje wiatrak od zasilacza a jemu otwora wylotowego nienależy zatykać.
heh ostatnio wymyśliłem fajną rzecz i chyba ją opatentuje :D Z butelki np: po dużej fancie odciołem dno. Brzegi butli powkładałem gąbką z głośnika, a maleńki wylot na kocu zostawiłem. Nieźle to chodzi nawet. Chałas z wiatraka tłumi a nieblokuje wylotu powietrza :D
Butelka jest przyklejona do budy szczelnie taśmą klejącą. Komp co prawda trochę kretyńsko wygląda ale mnie to akurat blaszka.

Z butelki np: po dużej fancie odciołem dno. Brzegi butli powkładałem gąbką z głośnika, a maleńki wylot na kocu zostawiłem. Nieźle to chodzi nawet. Chałas z wiatraka tłumi a nieblokuje wylotu powietrza :D
Butelka jest przyklejona do budy szczelnie taśmą klejącą. Komp co prawda trochę kretyńsko wygląda ale mnie to akurat blaszka.
Hehehehe, ale sie usmialem jak sobie to wyobrazilem :D :D. Ale pomysl rzeczywiscie niezly i powinien dzialc. Tylko, ze przy nieodpowiedniej dlugosci butli zamiast wytlumienia dzwieku mozna spowodowac jego wzmocnienie (wiem, bo na fizie sie o tym uczylem przy okazji fal dzwiekowych 8) :P). Chociaz to w sumie nie problem, mozna sobie poeksperymentowac z i ciac butle na czesci o roznej dlugosci i testowac jaka dlugosc tlumi najlepiej.
Moja jest chlaśnięta na oko (na tyle deleko od denka ciołem żeby się niepokaleczyć ale też możliwie najbliżej niego) jakieś 3-5 cm, do tego scyzoryk mi zszedł trochę i zamiast pionowo "|" butelka jest ucięta nieco na skos "\".
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jasekupa.opx.pl
  • Copyright (c) 2009 isbjorn | Powered by Wordpress. Fresh News Theme by WooThemes - Premium Wordpress Themes.