taktowanie PCIE
isbjorn
Czy taktowanie wyzej szyny pcie daje jakies wymierne efekty w dzialaniu grafiki? probowalem ostatnio podniesc troche u siebie,ustawilem ze 100 na 105 i ciemnosc nastala.Po wyjsciu z biosu grafika nie chciala sie wiecej uruchomic ,musialem resetowac bios.Co myslicie i jak to jest u was?nie daje wymiernych efektow w normlanej pracy
u mnie podobna karta chodzi na 120.moze daj wieksze napiecie na mostek poludniowy.W 3dmarkach roznice widac tylko w 2001.
bez sensu a można zjarać szynę pci-e ,nic nie daje podnoszenie- ja jednak zawsze ustawiam na 105, na jakiej¶ płycie zapobiegalo to przestawieniu pci-e z 16 na 1
Na p5b z tego co pamietam
bez sensu a można zjarać szynę pci-e ,nic nie daje podnoszenie- ja jednak zawsze ustawiam na 105, na jakiej¶ płycie zapobiegalo to przestawieniu pci-e z 16 na 1 a to przestawienie nastepowalo w pod wind± czy bios mial jakis problem?
bios czasem mieszał
dokladnie
efekty naprawde mizerne
krecilismy szyna ediusa nx pod pci-e
zaczal dropic juz przy 7 zrodlach (standard 9)
wniosek ze sprzet (czy to plyta czy karta) slabo to znosza
wiecej jest ryzyka i ewentualnych klopotow
lepiej gpu i pamiatki krecic niz takty szyny
pozd