problem z p4
isbjorn
witam, skonczylem w kocu budowac moje chlodzenie. odpalam fajna temperaturak podoba mi sie, sciagam nowy bios podkrecam proca do 3,0 ghz wdaje sie stabilnie....odpalam 3d marka i przy 5 tescie mi czarny ekran i restart. skrecilem do 2,9 potem do 2,8 to samo. kiedys chodzil na 2,92 bez problemu.... wgralem stary bios nic nie pomoglo moze ktos ma jakis pomysl co by z tym mozna zrobicHmm moze Ci sie tylko wydawalo ze on tak pracowal. Bo nie powinno byc z tym zadnych problemow. Nie byl krecony tyle czasu to z miejsca powinin ladnie wystartowac, chyba ze go przez ten aly czas grzales po oporach nie inwestujac w chlodzenie i sie dorobiles teraz!
no siedzial przez 2 tygonie na box temperaturka około 50-60 stopni, teraz ma w normie 35-45 na 3,0.
troche wysoka jak na p4, zobacz na stronie intela swoja serie proca, i tam sa srednie temp jakie proc powinien wytrzymac, ale 60 to juz sporawo :]
BTW: nie tak prosto "cofnac" bios do porzedniej formy, czesto sie udaje ale nie zawsze
No 45 stopni to juz jest niepokojace.. 60 to tragedia... :!: Unikac tego jak ognia... Pentiumy sa wrazliwe na cieplo... Dzieki bogu maja zabezpieczenia... ;)
Blue Screen Of Death Is Comming...
no nie sypal sie
wujek bez przesady az tak zle nie bylo....naszczęscie :D to i tak go sprzedaje bo zamowielm juz 2,8 ht podobno sie slabo kreca :(
Blue Screen Of Death Is Comming... i wszystko jasne, ale 45 to nie tak zle, ja tak mam :P ale za to mam ciszeeee, 60c ma shout down temperature :)
Zbij jakos ta temp to bedzie lepiej dla proca i moze uda sie stabilnie 3GHz wyciagnac
moze blok nie dobrze dociska proca
i ktorac czesc proca nie jest bezposrednio chlodzona miedzia
ale z drugiej strony masz kask
wez rozloz proca polec pasta polerska
poslzifuj blok zloz raz jeszcze i popatrz
a jak z napieceim ?>>
jak znajde troche czasu to sie pobawie w szlifowanie itd, blok tak na oko caly dociska procek sruby sa tak samo wkrecone wiec nie powinno byc nic zle....napiecie w tej chwili mam na 2,8 i jest 1,66v temperaturka 42 stopnie