Pierwsze plotki o DirectX 11
isbjorn
Nowy shader pozwoli programistom na wykorzystanie pełnej mocy obliczeniowej GPU z pominięciem graficznego API?Czytaj więcej ->
Źródło: Chip Newsroom
lol
dopiero co DX10 wszedl na rynek, a oni juz mysla o DX11 :mrgreen:
Czyli standardowo,zawsze tak jest,najczesciej z chipsetami:)
Ludzie na jednej ze stron torrent narzekali że straszna lipa jest z DX10 w Crysis, zobaczymy jak bedzie z tym.
Ja nawet nie wiem, czy Crysis wykorzystuje cokolwiek z nowych funkcji DX10 skoro przeklejenie w configu detali MAX (przeznaczonych tylko dla DX10) do detali Medium (które to są dostępne jako najwyższe dla windows XP) daje takie same efekty graficzne :)
Oszukali nas!! I tyle powiem! Te wszytkie nowinki są nic nie warte. Tylko by sobie napisać Vista ready lub Sli ready na napędzie DVD.
Ja nawet nie wiem, czy Crysis wykorzystuje cokolwiek z nowych funkcji DX10 skoro przeklejenie w configu detali MAX (przeznaczonych tylko dla DX10) do detali Medium (które to są dostępne jako najwyższe dla windows XP) daje takie same efekty graficzne :) Niby racja, ale jak było z początkami DX9? Gry też nie powalały grafiką. Tutaj nie chodzi o to co widzimy na ekranie, ale co się dzieje "pod maską". Renderowanie grafiki w DX10 jest szybsze. Abstrahu.jąc od wydajności gier pod Vistą.
A co do DX11... to tak jak wiadomości w brukowcach. Oni wiedzą najlepiej ale sam zainteresowany nie ma o tym zielonego pojęcia.
Myślę, że MS też nie ma jeszcze pomysłu na nowy, hiper-piękny wizualnie sposób na naszą kasę ;)
szybsze generowanie?
to imo dzisiaj powinnismy siedziec na 400mhz prockach i jakis rivach tnt2, grajac w gry z jeszcze lepsza grafika niz dzisiaj mozemy sobie wyobrazic
Powiedzmy szczerze - w starej technologi dalo by sie wszystko zrobic, wymagania by rosly, ale by sie zatrzymaly dosyc szybko... 1ghz by imo wystarczyl
1ghz ? wątpię.
Stara technologia też nie pozwoliłaby zrobić wszystkiego. To tak samo jak z samochodami... choćby nie wiem jak byś tunningował - nie pojedziesz trabantem 360/h.
Tu jest kwestja czegoś innego - łatwość z jaką programiści sięgają do naszych kieszeni. Gdy coś jest za trudne do osiagnięcia na danym sprzęcie - piszą engine bardziej wymagające - i tak user kupi nowe karty.
Jako przeciwnika dam konsole.
Tutaj jest jeden sprzęt - jedna konfiguracja. To do programisty należy wykorzystanie możliwości platformy. Nie ma drogi na skróty - trzeba optymalizować kod.
Po prostu gdyby programiści gier PC mieli tyle zacięcia co ludzie, tworzący gry na konsole - to dziś mielibyśmy gry pokroju Crysis ale z wymaganiami ze 40% mniejszymi :)
Tylko po co?
Nowy DX = Nowy rynek zbytu.
Nowy rynek zbytu = nowy, szybszy sprzęt komputerowy.
Nowy szybszy sprzęt komputerowy = jeszcze lepsza grafika => wzrost wymagań zamiast optymalizacji
wzrost wymagań => nowy szybszy sprzęt
nowy szybszy sprzęt => ograniczenia DX => Nowy Direct X => nowy szybszy sprzęt ...
"To już nie jest apokalipsa... to jest ... ARMAGEDDON!"
p. Frau (Włatcy Móch)
wszystko by sie dalo zrobic... odpowiednio duze bitmapy, dobrze skompliowane, rozne efekty tez by sie dalo na starej technologii osiagnac... inna sprawa, ze pisanie takiego czegos trwalo by o wiele dluze, gra by zajmowala najprawdopodobniej wiecej miejsca, jednak by nie wymagala az tyle od kompa... grafa z 64-128 mb, 1 gb ramu i 1gz to i tak duzo... przez co raz nowse efekty itd ludzi nie zdaja sobie sprawy nawet jak wielka jest moc obliczeniowa wspolczesnych kompow... porownajce gre jakas sprzed ~3 lat na full detale, ktora bedzie smigala i najnowsza ktora bedzie sie ciela na low detalach... czesto grafika bedzie przemawiala na kozysc tej starszej...
cale te visty, gry i dziwnie napisane programy napedzaja rynek...
Sęk w tym, że bitmapami wszystkiego nie załatwisz :)
Większość nowych rzeczy w DirectX to zazwyczaj rzeczy związane z renderingiem. Wątpię, czy na bitmapach zrobiłbyś realistyczną wodę czy ładne odbłyski świetlne. Każdy sprzęt/system ma swoje ograniczenia. Najlepszy przykład?
Playstation 2 oraz Xbox (pierwszy). Niby ta sama generacja konsol, ale Xbox ma nowsze biblioteki i pozwala obsłużyć lepsze efekty.
Idąc Twoim tokiem rozumowania, PS2 powinna oferować lepszą jakość grafiki niż komputery sprzed dwóch lat ... (ma szybsze procesory w architekturze RISC), ale nie pozwala obsłużyć dodatkowych efektów (oświetleniowych, wygładzania krawędzi) i żadne zabiegi programistów, użycie bitmap itp tego nie zmieni. Pomijam fakt płynności gry (Xbox ma szybsze układy), ale nawet jakość grafiki jest wyższa na korzyść produktu M$. Na playstation 2 nie jesteś w stanie takich osiągnąć - nawet gdyby miało to chodzić tylko 1FPS - nie ma szans - PS2 nie wyrenderuje niektórych efektów sprzętowo.
Nowe biblioteki SĄ potrzebne, jednak łatwość z jaką programiści gier PC przeskakują na nowsze jest przerażająca - tylko napotkają na pierwszy problem, nie starają się go rozwiązać już dostępnymi metodami ...
wlasnie mi chodzilo o bezmysle napedanie rynku... bo zeczywiscie nie wszystkko jest mozliwe w bitmapach itd...
byla gdzies jakas gra-projekt co kilakset KB zajmowala i miala grafe ~doom3
ponoc zrobienie dooma 3 w takiej technologii czy czyms tam by umozliwilo zmieszczenie gry na dyskietce ;]
oczywiscie rozwoj zawsze bedzie, jednak bez napedzania bysmy teraz mieli nieco inny sprzecik ;]
Ale oprócz negatywnych skutków napędzania jest też pozytyw - Rozwój techniczny.
Na gram.pl jest nius od gościa z Bioshocka że cały DX10 jest do bani i przez najbliższe 5 lat nie będą tego używać.
Ale oprócz negatywnych skutków napędzania jest też pozytyw - Rozwój techniczny. szczerze mówiąc?
nikomu nie jest potrzebny taki rozwoj technologiczny, chyba ze firmom sprzedajacym podzespoly komputerowe, graczom(to juz nieświadomie), maniakom i innym takim...
Naprawde nie dotyka to wiekszosc spleczenstwa, jednak jest smutne ze np ZUS wydal gruba kase na nowy sprzet i systemy ...nowe wyszly to i musieli sie przesiasc na visty... a jak wiadomo na 486 vista chulac nie bedzie :P
tak samo zwykly kowalski - chcac byc na bierzaco z XXX (ot program specjalistyczny - np do pracy lub hobby) MUSI kupic nowego kopa / nowy OS itd itd