Jak zjarać zasilacz??
isbjorn
pytanie jak w temacie kumpel ma zasilke tracera MGB 400 jakis badziew i chcialby aby sie zjaral z powodu przeciazenia lub podobnych rzeczyzasiłka: http://www.benchmark.pl/r.php?file=h...er_mgb400.html
edit bo chce sobie kupic inny za mniejsza kase
najbardziej realny wypadek na dziś jaki można wymyślić to że się grało w upalny dzień i nagle buum - zatrzymaj wentyla w zasiłce (ale tek można konfig stracić)
albo prostsze - podłącz go, zewrzyj zielony z czarnym we wtyczce 20pin i nic nie podpinaj pod niego
p.s. po co mu tańsza zasiłka ?
p.s. po co mu tańsza zasiłka ? chce kupic lepsza drozsza polecilem mu tagana wiec racej tego wezmie :)
to gdzie on kupił tracera droższego od tagana ? :)
moze zle sformuowalem pierwszego posta chodzilo mi o to ze jak by sie ten tracer zjaral to mu zwroca kase i tagana wezmie nie za 300 ale za 200 z groszem o to mi chodzilo :)
prędzej dadzą nowy niż kase zwrócą chyba, że się idzie dogadać ze sprzedawcą
zawsze sie jakos dogadac mozna zobaczy co z tego bedzie bo mowi ze ledwo co mu ciagnie wiec co zrobi to juz jego problem :) ale dzieki za pomoc
albo prostsze - podłącz go, zewrzyj zielony z czarnym we wtyczce 20pin i nic nie podpinaj pod niego nie powinno byc az tak tragicznie... ja czesto podlaczam do jakiegos kompletnego noname'a ktorego dostalem od kolegi bo na smieci chcial wyrzucac wentyle lub pompke... i nic sie nie dzieje
choc czasem moze cos sie stac, bo to zasilacz impulsowy i powinien miec jakies obciazenie
podłączyłem tak codegena i nie pochodził dłużej niż 10min
najlepszy sposob na zjaranie zasilacza do podpiecie go pod sile i do np tokarki :P nawet pyl z niego nie zostanie :P :P :P
taa ale z gwary nici :)
na targach we wroclawiu, angela miala taka fajna maszynke o nazwie "helga"
tam mozna zaposac 800W realnego obciazenia... z malo ktorej zasilki cos zostanie ;)
najlepiej przeciazyc zasilacz
najlepiej przeciazyc zasilacz ...albo podczas burzy :( tak jak mi .... mialem wlaczony komp i wystarczyl jeden grzmot (podobno okolo 1km ode mnie) i musialem wyslac na gware.Jutro jade go odebrac , hehe :P
ja proponuję zatrzymać jeden wiatrak, wziąść w zabezpieczone kombinerki jakiś drut, wtyknąć go i pogrzebać, narobi się zwarć od żelek! :D i będzie po kłopocie