Historia pewnego czyszczenia PC:)))
isbjorn
Dziś miałem fajna przygode,zrobiłem mojemu zaśilaczowi małą kąpiel a mianowicie zaczołem dziś czysic pc,na dostawe wiatraków,więc zasilacz poszedł tak dla ryzyka wsadziłem go do miski z płynem to „Gosia”(zapach cytrynowy),zrobiłem mu wielki wir, i poszedł,jak pięknie się obracał wokół własnej ośi,potem 15 min,suszenia,jeszcze leżał w pokoju z 6h,bo tyle czyściłem PC,potem miałem schize czy ruszy,zrobiłem pod koniec 2 foty aparacikiem mojego sprzętu,to będą moje 1 foty mojego PC,PC założyłem to i chodzi,ufff,pC złożyłem całego do kupy,jak nigdy zawsze leżał wyotwierany na wszystkie strony świata,teras wszystkie szczeliny zatkałem taśmą,asz do przyjazdu tych moich zamówionych żeczy z Collinga,potem jak to powsadzam to zrobie foty,i wywołam aparat z zdięciamy(raczej tata;)),i u kumpla zeskakuje i wam puszcze na forum,wracie przypływu gotówki mam zamiar zrobić okno,kupić katode Spezze.A cha i dziś przy tych oczyszczeniach,co zostały mi jeszcze z starej karty radiatory,jeden umieściłem na mostek południowy,pasta zwykła biała i po rogach kropelki SuperGlue,ten z północnego oderwałem 1 raz,użyłem suszarke,on był na jakimś kleju siedział,ale rozczyszczalnikiem łatwo usunęło się i tesz na to paste,no to tyle by było tego,miłego czytania))).!!!!No jak dla mnie hardcore :D, ale nie wiadomo czy potem z zasiłką nic się nie zwali.. ciężko w sumie powiedzieć :!: ja bym w każdym razie uważał :P.
a napiecia nie zaczely szalec albo cos w tym stylu :?: bo to roznie moze byc 8)
Ja bym się przestraszył :D i nawet nie próbował zasiłki podłączać heh :P. Ja kiedyś za to ostro podjarałem zasiłkę i na niej przez jakiś czas działałem :P. Jak zaniosłem ją do serwisu powiedzieli że miałem szczęście bo jakby mi strzeliła to by mi mogły Ramy pójść, karta grafiki, dysk, proc itp. :]. Co ciekawe zanosiłem tą zasiłkę (230W) żeby ją wyciszyć ;]: ostro śmierdziała :D heh. A teraz ten zasilacz jest używana w moim serwerze :] (dobrze że serwerek stoi u qmpla w szafce, jakby co biurko i wszystko drewniane się zajara :P).
No po pierwsze musze pogratulowac odwagi, ktora na pewno byla potrzebna do tak smialego przedsiewziecia :D.
Ja bym nie zaryzykowal takiego numeru ze swoja zasilka (chieftec 420W) chocby nie wiem jak brudna byla, za duzo za nia dalem :P.
mozna zrobic
tyllko ja bym wypral i odstawil na 48!! w cieople miejsce a nie na 6 czy ilse tam
kiedys swoja cusl2-c przed wyslaniem na serwis wymylem i nie dzialal nawet przed tym
po powrocie z serwisa gdzie ja odrzucono ze wzgledu na uszkodzenia fizyczne (polamany socket naprawilem to zmieniajac go pozniej)
odpalam i dziala
ale wronka szelejesz kiedy zdejmujesz blache z a64 fx-51 ?? :D
Haha nie doczekanie,no jak bedzie jusz z 15ghz,to w tedy się pośile,myślałem tesz o płycie ale nic,ale zasilacz pachnie i pięknie się błyszczy:)))
A wronka czym myłeś zasilacz? Jakimś może żelem do kąpieli, a może potem popsikałeś go jakimś dezydorantem :P ?
Nie,czytaj wyżej,płyn do podług dolałem do miski!!!
Właśnie tak pacze dziś na zasilacz bo coś pomału mi wypycha,podkładam szmatek bo iałęm pod ręką a ten mi ja wciaga,ale wewnątrz pc wydycha chłodne powietrze więc nie ma się czym martwić:))).
wronka a ile dales za swoja grafe i gdzie kupowales?
z tego co wiem w rodzinnym Tarnowie - wymienił stary komp za dopłatą
To było tak,coś poszło z pc,jak dobrze pamiętam to jak był pc włonczony podłonczyłem wentylator bez gaszenia pc i było zwarcie,ale nie wiedziałem dopiero potem doszłem,i muwiłem tatowi,ze karta poszła,poszliśmy do sklepy gdzie my ja kupowali,i był taki radeonek Saphire 9500 pro 128:))),gosciu mwówił że czeba bedzie czekać na karte 2 tygodnie a ja nie mam nic zapasowego,wyszlismy my ojciec cos zaczoł myślec no to ja że mam 100zł w domu i mu dam a on reszte dołozy i my się wruculi i dopłącił 500zł w tedy,i mam,gościu waliłm scieme ze ja tylko otwierał do testów,ale jak wyszło potem on ją miał w domu 1 miesiać,syn powiedział jego,ale nic karta była wyczyszczona,gwaranacje dał nową,to lux,a w tedy kosztowała na pułce 870zł chyba tyle lub podobnie,więc nie była droga w swej jakości,i jak sie okazał przychodze do domu montuje i starch pc nie rusza,stary jak się dowiedział mega wkur.... był nie dziwie sie mu,płyta pojechała na gwarancje,musiałem czekać więc była zamiana na amd:))),płyta epox 8rda i bartek,znowu w niej zwaliłem coś i czekałem i zamieniłem za dopłatom na z +::))).Troche się rozpisałem,myśle że zrozumiecie:))).
To było tak,coś poszło z pc,jak dobrze pamiętam to jak był pc włonczony podłonczyłem wentylator bez gaszenia pc i było zwarcie,ale nie wiedziałem dopiero potem doszłem,i muwiłem tatowi,ze karta poszła,poszliśmy do sklepy gdzie my ja kupowali,i był taki radeonek Saphire 9500 pro 128:))),gosciu mwówił że czeba bedzie czekać na karte 2 tygodnie a ja nie mam nic zapasowego,wyszlismy my ojciec cos zaczoł myślec no to ja że mam 100zł w domu i mu dam a on reszte dołozy i my się wruculi i dopłącił 500zł w tedy,i mam,gościu waliłm scieme ze ja tylko otwierał do testów,ale jak wyszło potem on ją miał w domu 1 miesiać,syn powiedział jego,ale nic karta była wyczyszczona,gwaranacje dał nową,to lux,a w tedy kosztowała na pułce 870zł chyba tyle lub podobnie,więc nie była droga w swej jakości,i jak sie okazał przychodze do domu montuje i starch pc nie rusza,stary jak się dowiedział mega wkur.... był nie dziwie sie mu,płyta pojechała na gwarancje,musiałem czekać więc była zamiana na amd:))),płyta epox 8rda i bartek,znowu w niej zwaliłem coś i czekałem i zamieniłem za dopłatom na z +::))).Troche się rozpisałem,myśle że zrozumiecie:))). Sprytnie :D : w każdym razie masz spoko staruszka :). Ja tak samo kupowałem LCD.. no trochę inaczej :P. Dałem staruszkowi 500 zł, a on wtedy wyłożył 1100 dodatkowo :]. Mi się opłacało :D, heh ;].