gdzie leży problem?
isbjorn
Witam!komputer: grafika radeon x850xt, pamięć 2x 1GB Patriot + 2x 512MB Geil, 3 napędy optyczne, 1 dysk twardy maxtor 210GB, flop, usb: klawiatura, bluetooth i to chyba byłoby na tyle, teraz elementy które były:
P4 640, płyta asus p5ad2-e premium, wymienione na intel 930 i płytę p5wd-h deluxe
przy zarówno pierwszym jak i drugim przypadku proc+płyta objawy te same.
najpierw napędzał to zasilacz chiefteca 360W po kłopotach, o których za chwilę wymieniony na chiefteca 430W jako, że podejrzewałem, że jest za słaby i teraz problem, sprzęt (poza grafiką) jest podkręcany i po przekroczeniu bariery FSB 240 MHz komputer się restartuje robi to w różnych momentach, najczęściej jak jest obciążony mocniej, a najlepsze jest to, że wyłacza się również przy zapisaniu czegokolwiek w BIOSie,
zapisuję ustawienia biosu i zamiast restartu następuje wyłaczenie
komputera na jakąś sekunde i samoczynne włączenie...
zejście do FSB 240MHz i wszystko ustępuje jak ręką odjął, co może być przyczyną tego stanu rzeczy?
pozdrawiam
Remi
IMO jest to wina zasilacza. Chiefteci nie są zbyt dobre. Sprawdź miernikiem napięcia pod obciążeniem.
w sumie też tak podejrzewam, ale ciekawiła mnie Wasza opinia...
póki co wczoraj mój hdd zaliczył zgon więc problem wstrzymany ;)
podobną sprawę poruszałem z tym że wyłączenie następuje u mnie powyżej 243MHz
ale komp działa bez zarzutu. Chodzi na 266 tylko niema typowego restartu, wyłączenie a potem wszystko się włącz ja po wciśnięciu klawisza Power. Myślę że to przypadłość ASUSA
Natomiast jeżeli się wali po uruchomieniu windy to dodatkowa sprawa. Co by wyeliminować zasiłkę odepnij napędy cd i spróbuj jeśli nie pomoże wyjmij dwie gorsz pamięci albo ustaw na standartowe ustawienia spd.
najlepiej w takiej sytuacji postępować drogą eliminacji zaczynasz od najprostszej konfiguracji kompa i dokładasz komponent i lub kręcisz najpierw procka a potem zajmujesz się po kolei resztą wtedy będziesz miał pewność że bez potrzeby nie zainwestujesz w zasiłkę
póki co nie mam czego testować, jako, że padł mi dysk twardy, może
dziś wieczorem będę miał nowy i mogę wrócic do testów...
jeśli chodzi o pamięci to próbowałem je na SPD, ale one generalnie
chodzą poniżej swych nominalnych prędkości pracy, więc raczej to nie pamięci, odpinać napedów nie próbowałem...
znaczy Twoja płyta tak działa powyżej 243MHz FSB i ponad 266MHz już
nie ma tego efektu?
u mnie było tak, że restart następował również podczas grania i podpowiedziano mi, abym zwiększył napięcie na procesorze, jak to
zrobiłem wyłaczenie następowało częściej...
jak odpalę kompa wieczorem to sprawdzę te 266MHz choć nie wiem
czy procek to pociągnie, bo tyle nie próbowałem spodziewając się, że
wyżej juz moze być tylko gorzej...
a co do przypadłości ASUS-a to i owszem bo wcześniej efekt był przy
P5AD2-E Premium, a teraz przy P5WD-H Deluxe...
dzięki za info
pzdr
Remi
ten efekt z wyłączaniem następuj powyżej 243 ( na 266 też ) . Jak z windy naciskam uruchom ponownie to się zamyka normalni potem odcięcie zasilania i za chwilę wstaje od nowa. Nie wywala się podczas pracy tylko inaczej następuje restart, do 243 normalnie a od 244 w górę z wyłączeniem.
a to u mnie niestety potrafi również podczas pracy się wywalać, czyli
może ten błąd to jedno, a drugie, że nie starcza zasiłki podczas dużego
poboru prądu, póki co czekam na core 2 duo e6600 jak go zapakuję do
kompa to zobaczę co się będzie działo i najwyżej wymienię zasilacz...
nie uważnie przeczytałeś mojego posta nr 4 tam napisałem że to dwa zagadnienia.
i nadal uważam że 430W zasiłka powinna wystarczać
pzdr
pewnie 430 nie jest równe 430 watom choć w sumie zasilacz markowy,
ale może być tak, że nie wyrabia sie jedna z linii +12V, która zasila
sam procesor, więc dlatego chcę się wstrzymac z wymiana zasilacza
do kiedy nie wymienie procesora, on powinień być mniej prądożerny...
pzdr
update:
więc tak, chyba jednak pomyliłem wyłączenia kompa przy restartach z
za słabym zasilaczem, wczoraj moje Pentium D 930 (3GHz) chodziło
na 4GHz i było wszystko ok, wyniki, no hm miłe :smile:
ale dziś sa milsze bo zapakowałem do kompa Core 2 Duo E6600 (2,4GHz),
puściłem go na 2,7GHz (FSB 300MHz) i zasuwa az miło :smile:
procesor w idle'u ma ok 28-30 stopni (chłodzenie Freezer 7), zaraz będę
go katował i tu ciekawostka PRZESTAŁ się komputer wyłaczac przy
restartach pomimo FSB 300MHz!
dalej go nie kręcę, bo nie widze potrzeb, no i baaardzo się cieszę
dużo mniejszym zapotrzebowaniem na prąd tego procka, oraz obniżaniem
mnożnika kiedy komputer sobie lightowo pracuje, może spółka
Energa zarobi na mnie trochę mniej :smile:
pzdr!