blaszak "padl" na jakis czas :|
isbjorn
WItam...Co sie moglo w morde misia stac ??:/ - lezalem sobie pelnolukturalnie na wyrku, cos tam sie sciagalo w bitcomecie - nagle komputer sie wylaczyl i kiedy chcialem go odpalic... - wiatraki startowalu, dysk rownierz, ale niz sie nie dziala - czarny obraz... - poprawialem wszytko, odlaczalem co sie tylko da w rozne kombinacje i bylo tak samo - w sumie zajelo mi to kolo 2 godzin - to co moglem zmienic to oamieci i grafika... - bylo tak samo... - postanowilem zalozyc inna plyte glowna - wlozylem tak na surowo, bez obudowy wszystkie czesci z tamtego blaszaka na plytke asusa - komputer wystartowal... - po czym postanowilem na nowo wlozyc czesci na gigabyte... - teraz wszystko dziala :/
Poprostu coś się obluzowało. Tak to czasem jest ze złośliwością rzeczy martwych.
czasem się tak dzieje - dlaczego?? nie wiadomo(przynajmniej ja nie wiem :wink: )
ktoś mi kiedyś mówił, że to moze być spowodowane przez zmiany napięć, które przez przypadek zmienią wartość jakiegoś przełącznika na nb,sb itp., a po rozładowaniu(ładunku) już biega
zanipokoila mnie jedna rzecz... - z czystej ciekawosci od czasu do czasu sprawdzam temperature "na palucha" - wczesniej patrzylem chipset plyty glownej i byl po prostu CIEPLY... - dzisiaj postanowilem sprawdzic... - a na radiatorze tak na powaznie nie da sie przytrzymac 10 sekund palca :/
zacząl się sezon na wadliwe chipsety czy co??
zmień pastę, wyczyść kurze(może się cos gdzieś wepchało), może tylko się radiator poluzował :?:
zacząl się sezon na wadliwe chipsety czy co??
zmień pastę, wyczyść kurze(może się cos gdzieś wepchało), może tylko się radiator poluzował Question
kurcze :/ - plyta ma nie caly tydzien, kupiona elegancko w firmowym sklepie:/
potyraj ją jeszcze trochę i ewentualnie reklamacja
potyraj ją jeszcze trochę i ewentualnie reklamacja
chyba nie ma innego wyjscia :/:(
sprawdzilem elektornicznym termometrem radiator... - 65*C - co oczywiscie zaniza, gdyz czyjnik nie przylega za dobrze - a jaka jest temp. chipsetu to sie kur... boje myslec - teraz szurnalem wiatrak... - jest dobrze, ale ogolnie to sa jakies cuda
[ Dodano: Wto 18 Kwi, 2006 17:00 ]
wlasnie wymienilem plytke w sklepie... - temperatura jest taka sama..., nima wujka, chyba tak ma byc :)