10 dni które wstrząsneły Aususem P5k
isbjorn
Tyle wytrzymała moja płyta głowna:| To nie za dużo biorąc pod uwage gwarancję producenta na 3 lata. Teraz wogóle nie wstaje a jak wstaje to wydaje przeraxliwe piski, zawiesza się albo wypisuje (chassis intrudet). Najciekawsze jest to że zawiesza sie nawet w Biosie:angry: Przy próbie wgrania nowego Biosu płyta się zawiesiła. A wiadomo co to oznacza:) Na szczescie to Asus poprosił mnie o płyte z której zainstalował się Bios stary jak swiat, pewnie pamięta wielki wypuch. towarzyszył dinozaurom kiedy wymierały. Bios ten który jest teraz pozwala na instalacje nowej wersji biosa z dyskietki. ale ów metoda nie ejst mozliwa gdyz gdy tylko komputer sie włoczy powtarza sie serial z piskami ,a pisami albo poprostu się zawiesza bez nawet nie raczac sie zresetować. Kiedy płyta się włączy daje sie ustawienia na domyslne i zapisuje sie te ustawienia, płyta nie wstaje. Trzeba odczekac 30 sekund i mozna próbowac ponownie to pewnie taka kara jaka dostał Syzyf tylko bardziej nowoczesna. Ciekawe za co ja ja dostałem. Nie pisze tu o pomoc bo wiem coz robie pójde z nią jutro do servisu i zobaczymy co wydumają mądre głowy z papierami potwierdzajacymi ich predyspozycje.Przepraszam za błędy ortograficzne, ale wynikaja one z tego że edukacja w polsce wyglada jak wyglada. Nie nie pisze jzu nic wiecej bo zejde na temat edukacji i byłego ministra. Ogólnie co moge powiedzieć płyta była dobra, nawet powiem super była bo juz nie ejst. jak jutro jej nie przyjma to powiesze ja sobie na scianie jako bild moder.
jak mechanicznie nic nie uwaliłeś to ci wymienią czasem tak się zdarza , ja swego czasu miałem 3-4 płyty w ciągu 2-3 mies. i padały .
Obecną mam już z pół roku i odpukać jest ok. może wyczerpałem zapas pecha?
edit: ciekawe kiedy wyczerpie się pech do pamięci za dobre paręset zł? :drapanie:
Nie no mechanicznie smiga. Żaden kondensator nie odpadł:D Brak peknięć itd. To coś w systemie płyty.
Opowieśc przednia :) szczególnie motyw Syzyfa :razz:
Widzę że zawsze pod górkę ze sprzętem... No nowe asusy takie są, niestety :(
Na panów w serwisie często nie ma co liczyc, z moim gigaszitem męczyli się tydzień, nie można bylo windy zainstalowac, a trzeba bylo odlaczyc jeden z romów.... Ale wtedy to byl nówka komp i trzymali go u siebie, sam pewnie bym to szybciej zrobil ^^
Te piski + komunikat = alarm otwartej obudowy. Odłącz odpowiedni kabelek to powinna przynajmniej przestać piszczeć :)
Wiesz te piski to nie problem, najgorsze jest to ze sie w biosie wiesza:D A zcegoś takiego to ja jeszcze nie widziałem.
mialem cos podobnego oddalem na gwarancje, powiedzieli ze plyta siadla i dali nowa :)
Wymienic plyte i tyle,nie ma co sie denerwowac,szkoda nerwow:)
Poszedłem do serwisu on do mnie ze za testowanie 30 zł:D To ja do niego że płyta jest zrabana karta graficzna i ram. Płyte dostałem nową od reki tylko ze na grafe i pamiatki musze czekac do srody bo na stanie nie mieli. Koles do mnie ze te płyty sa nie doz ajechania. Jednak polak potrafi:D Tylko ile to czasu do srody:| Ale lepiej do srody niz 21 dni:D
Eeee no to loozik;)..udalo Ci sie:)
teraz juz z nia nie bede kombinował. nie ma bata, ale teraz na stanie mieli mobo to wziełem odrazu to zauwazyłem ze w tym poprzednim xle ustawiłem zworke od resetu biosu i to mogło byc przyczyna tego ze sie wieszał albo wyskakiwało chassis intruded. no nic było mineło. Obym mógł zaśpiewać ale to już było i nie wróci wiecej:D
to wziełem odrazu to zauwazyłem ze w tym poprzednim xle ustawiłem zworke od resetu biosu i to mogło byc przyczyna tego ze sie wieszał albo wyskakiwało chassis intruded. no nic było mineło no comment:rockout:
Guzik na prezydenta :) :) :)
A serwisanci to lepsi jak się nie skapnęli?? :karpiem:
Nawet nie otwierali pudełka z płytą główna:D Wymienili bez sapania bez niczego:)
Jak masz takich "zaprzyjaźnionych" serwisantów to tylko wgrywać biosy i kręcić ile wlezie :)
Proline też tak robił z pewnymi mobasami... a teraz maja problemy z uzyskaniem dobrych warunkow gwarancji... Aby ktos cos zyskal, ktos musi stracic - tak jest najczesciej.
W powyzszym przypadku to pewnie sklep lub hurtownia jest w plecy.
O Proline to już lepiej nie mówić , przy kupnie ramu Kingstona dają je bez opakowania[wiadomo ze Kingston ma opakowanie] twarde dyski porozpakowywane ludziom wciskają i inne wałki.
Szkoda gadać już tam nigdy nie kupie dobrze że mi oddali kase za ram.
Heh ja jakos z prolinem problemow nigdy nie mialem a pare razy juz u nich kupowalem,moze mialem farta:)
btw:Buba mniejszego siga nie bylo:E??
w mcompie w tychach jest zarabiscie fajna obsluga i ludzie polecam ten sklep pozatym gwarancje przyjmuja na OC sie malo znaja ale robia co maja robic i robia to robrze!!!!
to sie liczy
pozdro
czy ty umiesz czytac? bo ja widze ze lubisz archeologie...
temat ponad pol roku nie ruszany a ten nagle olsnienia dostal...