EVGA GF 7600GT - artefakty przy 710mhz na pamieciach ;/
isbjorn
Witam.Jak w temacie, przy próbie podkrecenia o 10mhz pamieci wyskakuja artefakty - moim zdaniem sprawa strasznie dziwna. Co może być przyczyną, poza oczywiście uszkodzeniem? Karta nigdy nie krecona, bez radiatorów na pamieciach - rdzeń idzie bez problemu. Kręciłem Riva Tunerem.
Konfiguracja:
Athlon 4200 AM2
Gigabyte GA-M55S-S3
1 GB Kingston 667 CL5
WD 320GB Sata 2
w/w GF 7600GT EVGA 256
Wypalarka LG DVD-RW LS
SB Live 4.1
1 Cooler 80mm z podświetleniem
1 dioda Flux niebieska.
Zasilacz 400W PFC
Wydaje mi się że winę może ponosić zasiłka albo pamięci po prostu się grzeją.
Co sugerujecie?
jakie są temp. na niej?
nie mozliwe zeby evga wysiadła tak szybko
W stresie czujnik temperatury na karcie nie przekracza 90 stopni natomiast pamieci na dotyk termometrem maja 40. Co jest? Działam na sterownikach dostarczonych przez producenta. Pamiętam że zaraz po zakupie [ja prawie nie gram] grałem troszke w C&C 3 Tiberium Wars i tam często miałem krzaki jak jasny piorun, które ustawały po wyłączeniu filtrowania anizo. Nie mówcie mi że mam zwaloną grafę ;/ Mam możliwość wsadzenia do swojego kompa identycznej sztuki postaram się to zrealizować. Domyślam się, że jeżeli oddam ją na gwarancję to będę czekał pewnie ze 2 tygodnie na werdykt?
Zasilacz 400W PFC ... jakiej firmy ?
90C - to o ile masz podkręcony rdzeń? Artefakty są dopiero po podkręceniu o te 10MHz czy zdarzają się też na nominalnych taktach?
Zawsze możesz spróbować:
- usunąć jakimś cleanerem obecne stery
- zainstalować starsze/nowsze/alternatywne
W ostateczności - format.
Nie za bardzo wiem co ma na celu wsadzenie do Twojego kompa identycznej karty. Gdybyś mógł swoją wypróbować na innym kompie to co innego.
90C na niepodkreconym. Artefakty pojawiaja sie tez na niepodkreconej karcie [w Call of Duty 4 wszedlem do budynku w polowie gry a tam cale wnetrze w mieniacych sie na kolorowo prostokatach zawieszonych "nigdzie"].
Zasilacz jest firmy Ever - kupiony razem z buda, moim zdaniem dosc przyzwoity ma rozdzielone napiecie 12 i generalnie przy tak małej ilości rzeczy w kompie powinien dzwigac wszystko. Złożyłem identyczną niemalże konfigurację na 350W modeComie i śmiga jak zła. Postaram sie przełożyć dzisiaj grafe do drugiego kompa on ma identyczne sterowniki wgrane i zobacze czy jest to samo.
Karta ma pewnie pasywne chłodzenie, że tak wysoka temp.jest / ja miałem na swojej artefakty powyżej 70* w COD4 / ale zmieniłem chlodzenie i jest git / daj jakis nawiew na karte (120x120) powinna spasc temp.albo zmień całkiem chłodzenie.
Coś jest nie w porządku z tą temperaturą. Nie znam firmy Ever, ale z tego co pisali inni o Modecomie to 350W Modecom (nie feel :D) może być dużo lepszy od 400W Ever.
Sorka pomyliłem się z zasilaczem. Nazywa się Fever nie ever [nie zauwazylem literki], intryguje mnie jedno - mam na plycie zlacze dodatkowego zasilania PCI - E i w zadnej instrukcji nie znalazlem odpowiedzi czy wpinać w to molex'a czy nie. Jak sądzicie?
Parametry zasilacza:
+3.3V - 20A
+5V - 14A
+12V1 - 14A
+12V2 - 13A
-12V - 0,3A
+5VSB - 2,5 A
Passive PFC
Grafika ma fabryczny system chłodzenia czyli miedziany radiator + cooler.
Zmieniłem znowu sterownik i zrobiłem test temperatury - po kilku minutach gry w Call of Duty 4 karta ma okolo 96 stopni i wyskakuja artefakty [wrzuciłem screena]. Obstawiam, że pasta się wytopiła - miałem już z tym do czynienia za czasów starego GF 1. Postaram się ogarnąć jakąś pastę i sprawdzić temperatury. Cały czas bolą mnie te artefakty przy kręceniu pamięci - jakieś wnioski?
http://www.erbs.ota.pl/artefakt.jpg
Czyli zasilacz może być winowajcą ... niezbyt mocny :)
Fever to ta sama "klasa" co Codegen, Megabajt czy Tracer :)
Może któryś kolega ma lepszy zasilacz (czyli Corsair, Chieftec, Tagan, Modecom MC ale nie FEEL!) - sprawdź u kolegi kartę.
Ok to teraz mam pytanie. Identyczna konfiguracja jak moja [tylko 2x 512 zamiast 1x 1GB ramu] śmiga na feel'u 350W. Znajomy elektronik podpowiedział mi, żebym się nie sugerował mocą zasilacza bo i 350W wysokiej klasy potrafi wyciągnąć ponad 400W a 400setka no name nawet 300W może nie wyciągnąć. Pytam więc [po prostu nie mam za bardzo funduszy na nowy zasilacz ;)] czy np FORTRON 350W się nadaje? Mogę go kupic za 90zł nowego.
Tak Fortron jak i Delta będzie lepsza niż twój.
Z tym ,że za 99zł możesz kupić nowego Modecom MC 350W z gwarancją w ESC :) Jak pochodzisz po sklepach w mieście pewnie będą podobne ceny +/- 10zł
U mnie ciągnie to co w podpisie, a z tyłu nadal leci dość chłodne powietrze :)
Zasilanie pci-e - skoro jest gniazdo to powinno się wpiąć wtyczkę :) sam siedzę na agp, ale z ciekawości ziornąłem do instrukcji Twojej płyty głównej, rzeczywiście pisze tam coś w rodzaju "w zależności od wymagań systemu" :). A do karty podpiąłeś zasilanie? 7600 chyba wszystkie mają już wtyczkę na dodatkowe zasilanie.
Nowy zasilacz się przyda, ale jeśli na niekręconej karcie są arty a jest na gwarze to nie ma się co zastanawiać.
Widzisz pierwsza sprawa jest taka, że reklamacji unikam jak ognia bo mi "zabierze" kompa na jakis czas a ja na nim pracuję. Po drugie podpinałem zasilanie PCI-E i nie ma różnicy. Na call of duty 4 jak czytałem po forach, że przy słabych zasilaczach dokładnie identyczne artefakty występują. Dzisiaj postaram się zdiagnozować problem finalnie przekładając kartę do innego kompa / inny zasilacz do mojego. To w końcu lepszy jest fortron czy modecom MC?
Myślę, że na tym samym poziomie
Rozumiem z tą reklamacją, dobrze jesli ma się zamiennik na tzw. "międzyczas". U mnie z kompa korzystają trzy osoby. Ale jeśli mimo lepszego zasilacza arty będą to chyba nie masz wyjścia - co innego, jeśli karta nie jest w stanie uciągnąć gry i np. klatkuje, ale artefakty na niepodkręconej to co innego.
Będąc na Twoim miejscu brałbym raczej Modecoma jeśli chodzi o firmę, no ale trzeba porównywać konkretne modele. BTW zasiłka 350W raczej nie "zapoda" 400W, ale druga część twierdzenia jest jak najbardziej poprawna.
Zapodać nie zapoda, ale jak ma dobre diody to wytrzyma większe prądy niż producent podaje. Zrobię właśnie tak jak proponujesz. A małe info jeszcze dla użytkowników EVGA - chłodzenie na moim 7600GT jest bardzo solidne, niestety przyczyną tak wysokiej temperatury rdzenia było zapchanie sie radiatora tzw "kotami" z kurzu! Wiatraczek się kręcił wszystko pięknie, a na drugim kompie z taką samą konfiguracją karta miała 20 stopni mniej - rozebrałem radiator a tu plastikowa obudowa cała zapchana i na radiatorach to samo - usunąłem zanieczyszczenia - od razu z 67 ma 49 - 52 spadło. Teraz w stresie mam 76 stopni.
Tak jest z każdymi radiatorami... Dlatego uważajcie na kurz. Ja raz prze kurz miałem na procesorze 90 stopni... co jest dosyć dużym wynikiem.
Ja mam 7600GS i temperatura w idle na samym radiatorze (asus) wynosiła 90 stopni. Wymieniłem na gigantyczne chłodzenie - Revoltec Vega Freezer pro (zajeło mi 3 sloty) i temperatura w idle spadła do 34 stopni (w stresie 43-44). Odradzam same radiatory na podzespoły (przynajmniej te boxowe) bo to nie zdaje zadania. Jak chcecie cisze i spokój to tylko zostało WaterCooling
Niestety po sprawdzeniu z innym zasilaczem i na innym kompie wyszła wersja najgorsza: trafiona karta i zasilacz za słaby. Po zmianie zasilacza artefaktów w CoD 4 już nie ma, natomiast podkrecenie znowu je wywołuje. Taka sama karta na kompie drugim spokojnie staneła na 600/740 i bez zająknięcia łyknęła 3D marka 06 na 3500 punktów. Moja na tamtym kompie przy ustawieniu takich taktowań siała jak nakręcona z lekkim zwisem włącznie ;/ Czeka mnie więc wymiana zasilacza na minimum feel'a 350W [na takim testowałem] i wysyłka grafiki na gwarancje ;/
Tylko nie feel, przeczytaj jeszcze raz co pisał barat.
Efekt dochodzenia to wcale nie najgorsza wersja. Mogło się skończyć tym, że pewnego dnia np. przy graniu w CoD poczułbyś smród palonej izolacji i zobaczył siwy dymek wydobywający się z obudowy - to dopiero byłby problem.
Właśnie znalazłem programik który podobno testuje pamięci na karcie graficznej, tu masz linka chyba nie zaszkodzi przetestować (zastrzegam, że sam go jeszcze nie wypróbowywałem, po prostu znalazłem przy innej okazji).